Ułatwienia dostępu

Hamlet

BIT CZY NIE BIT?

Kolejny spektakl drugiego dnia festiwalu, podczas  którego mamy okazję obserwować zmagania twórców z klasyką. Tym razem na nowo odczytany został stratfordzki mistrz – William Shakespeare. Jeden z jego najbardziej znanych dramatów – „Hamlet” – wzięli na warsztat aktorzy słowackiego teatru wędrownego Túlave Divadlo i stworzyli spektakl „Hamlet albo odnaleziona czaszka”.

Czwórka aktorów w strojach z epoki wprowadza widzów w świat duńskiego królewicza w zabawny i niekonwencjonalny sposób. Początkowo zielony skwer za Białostockim Teatrem Lalek, nie wydaje się najlepszym miejscem na odgrywanie historii dworu królewskiego z Elsynoru, jednak to tylko złudzenie i nie trwa ono zbyt długo. Już od pierwszych słów padających ze „sceny” wiemy, że o tragizmie Hamleta możemy zapomnieć. Słowaccy aktorzy proponują nam swoją wersję – komiczną.

Momentami możemy mieć wrażenie, jakbyśmy uczestniczyli w jednej z pierwszych prób dopiero co powstającego spektaklu. Aktorzy powtarzają niektóre sceny kilkakrotnie, mylą się i komentują swoje potknięcia. A pojedynki i miłosne wyznania bohaterów wywołują salwy śmiechu.

Komediowa atmosfera udziela się większości publiczności przybyłej na spektakl i utrzymuje się praktycznie do końca. Pomaga w tym również język słowacki, który sam w sobie dla polskiego ucha brzmi zabawnie (polski dla Słowaków zresztą również). Skromna w sumie bariera językowa nie przeszkadza w odbiorze spektaklu. I nie ma co się dziwić. „Hamleta” znamy wszyscy, a słowacka grupa swym teatralnym kunsztem wciągnęła nas w swój świat tak bardzo, że i nieprzekraczalne bariery by znikły.

 

Karolina Dąbrowska

 

To be or not to be?

The next performance from the Festival’s second day, during which we have the opportunity to observe artists’ confrontation  with classics. This time, William Shakespeare – the master from Stratford –  reinterpreted once again. One of his best known drama – “Hamlet” – was chosen by the artists of Túlave Divadlo – a wandering theatre from Slovakia. The troupe created the performance entitled “Hamlet, or finding a skull”.

Four actors in epoche costumes introduce the viewers into the world of Danish Prince in a funny and unconventional way. At the beginning, the park next to Bialystok Puppet Theatre, does not seem to be the best place to tell the history of Elsinore, but it is only an illusion and does not last for too long. From the very first words that we hear from ”stage”, we know that we can forget about Hamlet’s tragic history. Slovakian actors offer us their own version – a comic one.

Sometimes we can have an impression that we participate in one of the performance’s first rehearsals. The actors repeat some scenes several times, they make mistakes and comment on mistakes of others. Duels and characters’ love affairs evoke bursts of laughter.

Comedy atmosphere is contagious and stays among spectators till the end. Also Slovakian language seems to be helpful, because for the Polish ear it may sound quite funny (it also works the other way round). But actually the language barrier does not disturb the reception of the performance at all. One should not be surprised. We all know “Hamlet”, and Slovakian troupe pulled us into their world so deeply that all barriers have just vanished.

Karolina Dąbrowska